środa, 30 sierpnia 2017

Kwiaty....



                                                            Witajcie ...

      Obecnie prawie każdy robi kwiatki z pianki u mnie jednak papier czerpany, cztery arkusze papieru czekały około dwa lata na swój czas. Nie wiem jak u WAS,  ale postanowiłam wykorzystywać rzeczy kiedyś zakupione a odstawione. ....:)


           Bardzo fajnie sprawdzają się pudełka przezroczyste ...widzimy co mamy i ile mamy naszych gotowców. Pudełko po przyborniku.


7 komentarzy:

  1. Uwielbiam kwiaty z papieru czerpanego, ale jak dla mnie, to nawet trudniej niż z foamiranu! Nie miałabym cierpliwości , aby zrobić az tyle....

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne są :-)

    W mojej skromnej twórczości materiały kupuję nie na zapas, a pod konkretną pracę i zostają mi tylko resztki z nich.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale numer - ja też niedawno odgrzebałam papier czerpany i robiłam z niego kwiatki.....ale też swoje odleżał:)
    Twoje kwiatki są śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super są! Kwiatków nigdy za wiele, wiecznie ich brakuje!!

    OdpowiedzUsuń
  5. No to się nacięłaś tego papieru.... U mnie też zalegają różnego rodzaju skarby a każdy czeka na swoje 5 minut! Mam tylko nadzieję, że doczeka się w skończonym czasie;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne!
    Zawsze przed Bożym Narodzeniem mam taki plan, że wykończę to, co zaczęłam już dawniej ;) czasami się udaje...nie zawsze...ale staram się :)

    OdpowiedzUsuń