Przeglądając wiele ciekawych blogów natrafiłam na niesamowity pomysł tworzenia kartek świątecznych ....uwaga przez cały rok!!!!!!!!!czy sama wytrwam czas pokaże....w każdym miesiącu jedna karteczka ....a w grudniu jesteśmy o 12 kartek do przodu- nie brzmi wspaniale jestem pewna że każda z WAS moje gwiazdeczki posiada tysiące elementów których nie wykorzystała i schowała na przyszły rok....Można dołączyć w każdym miesiącu ...nie trzeba 12 kartek robić ....gdyby któraś w Was miała ochotę koniecznie zaglądnijcie tu KLIK
Kochane moje im nas więcej tym lepsza zabawa, Lidziu ....Dorotko.....Beatko.....Wiktorio ....Kasiu...Basiu.....Majeczko.....i wszystkie moje gwiazdki do roboty :) ....kreatywność wzywa :)
Miejsce na życzenia już na grudzień zostawiłam :) .......
Miejsce na życzenia już na grudzień zostawiłam :) .......
No nie wiem póki co mam po kokardy Bożonarodzeniowych ozdób , własnie zamknęłam pudło z nimi i powędrowało na samo dno. Kartki a i owszem ale teraz czas na pisanki.
OdpowiedzUsuńWięc chyba jednak nie dołacze .
Pozdrawiam
Anusia zawsze możesz pudło otworzyć. ....widzisz wymianki mnie olały to mogę bez stresu robić karteczki; )
UsuńPiękna, nietypowa karteczka :) Świetnie oddaje klimat świąt. Dziękujemy za przyłączenie się do zabawy.
OdpowiedzUsuńDziękuje za tak ciepłe słowa, są dla mnie bardzo cenne zwłaszcza że to organizator:)
UsuńJa nie jestem kartkowa,więc nie dołączę ale Wam życzę dobrej zabawy.:)
OdpowiedzUsuńA Twoja karteczka piękna i świąteczna .
POzdrawiam
Danuta Ty kopalnia kreatywności. .....kochana stawiam Ci wyzwanie.......dasz rade;).....ty królowa podasz się?.....
OdpowiedzUsuńMartuś fajna sprawa z tymi kartkami, na chwilę obecną się nie deklaruje, bo po prostu mam pełno innych zaczętych prac które muszę skończyć, do tego już tworzę rzeczy na walentynki i Wielkanoc. Wiem, że to wcześnie ale potem nie nadążam kiedy nagle mam tyle zamówień na raz. Ale kto wie, może....
OdpowiedzUsuńTwoja karteczka super, tylko nie wiem dlaczego skojarzyła mi się z takimi majteczkami jak dla dzieci :)
Kochana, poczytam, co i jak, jak będę w stanie, znaczy bez zapałek w oczach ;) Tak w sumie, to oprócz świątecznego papieru nic mi nie zostało, ostatniego przydaśka spakowałam z aniołkami ;)
OdpowiedzUsuńAle w styczniu na pewno odpadam. Właśnie walczę z niebieskościami w dodatku muszą być gotowe do niedzieli wieczór (dlaczego, to już będzie w poście o moim niebieściuchnym dziele), potem jeszcze mnie czeka kartka dla babci (w zasadzie, to już prababci), babciom niech wnuczki same coś pomalują (no raczej głównie starsza). I jeszcze urodzinowa karteczka a wszystko to do 22 stycznia. Potem wybywamy na tydzień. Wracam dopiero z początkiem lutego. Ale od razu na urodziny mojej Weroniki, więc jak się ogarnę, to będzie około połowa lutego :/ uhh... a chciałam wziąć udział w kwiatowym wyzwaniu u Ilonki. Ale nie mówię definitywnie nie. No, się zobaczy...
Tymczasem mówię dobranoc, bo zapałki w oczach już trzeszczą i zaraz trzasną...
Pozdrawiam cieplutko
Pomysł dobry, później w okresie przedświątecznym będzie o wiele łatwiej. Tylko jakoś nie mam już serca do robienia kolejnych, świątecznych kartek. Ale Twoja karteczka jest śliczna.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
jest to jakaś myśl... choć jeszcze nie wiem jaka ;-D
OdpowiedzUsuńale jak zacznę teraz robić kartki BN to zabraknie mi czasu na inne... ;-)
Pomysł bardzo fajny ale, ale, ale:):) ja odpadam, nie wytrwam bo....
OdpowiedzUsuńjak mija grudzień ja już nie mam nastroju na robienie kartek świątecznych, mam kilka klientów z kościoła prawosławnego którzy zamawiają u mnie kartki na początku stycznia i naprawdę ciężko mi się je robi, to jest tak jak z jedzeniem owoców, maj czerwiec truskawki, lipiec sierpień czereśnie wrzesień październik winogron grudzień styczeń mandarynki luty do maja nie cierpię żadnych owoców odrzuca mnie od nich
i teraz z karteczkami tez podobnie Dzień Babci Dziadka, Walentynki, Dzień Kobiet,Wielkanoc potem komunie, prymicje, bierzmowania i śluby:)
Świetna karteczka :) Pomysł fajny bo w grudniu nerwówka...
OdpowiedzUsuńWykrojnik z listkami kupiłam w Craft shop, ale widziałam go gdzieś jeszcze tylko nie umiem sobie przypomnieć.... Skleroza :( Ale jak sobie przypomnę to napiszę.
Cudna karteczka, a i pomysł, bo przed świętami zawsze nam tego czasu brakuje ...
OdpowiedzUsuńwidzę, że zdania są różne, ale Ty Marto jesteś mistrzynią inspiracji i motywowania :)) Każda z nas ma dużo na głowie, dlatego nie ma żadnego przymusu, można robić co miesiąc można tylko raz w całym roku,
OdpowiedzUsuńa każda kartka potem jak znalazł!
Bogata twoja doniczka, aż kipi! Cieszę się, że do nas zajrzałaś, a ja mogę podziwiać kolejną kartkę w nietypowej formie. Super!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo za odwiedziny na moim blogu
Usuńzapraszam ponownie,
ja z wielką przyjemnością będę tu zaglądać
pozdrawiam:)
Oczywiście, że kartki świąteczne można robić przez cały rok, a gdy chce się je sprzedawać, to nawet powinno.
OdpowiedzUsuńJakbyśmy się umówiły co do formy kartki :) a jednak zupełnie inne.
OdpowiedzUsuńDoniczka z poinsecjami wygląda bardzo świątecznie :))) Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuń