środa, 20 stycznia 2016

Triki.....

 
Niedawno poznałam cudowne rozwiązanie dla produktów które na
 bank ma prawie każda rękodzielniczka
....jedna je lubi ...druga uwielbia ...ile osób tyle zdań.....


O ten produkt zabiegałam od kilku miesięcy...mianowicie cieniutką igiełkę do produktu Glossy Accents dla tych co wiedzą produkt nadający szklistości , kropelek, rosy, ...itd.  Produkt jednak często się zatyka przez to uszkodziłam ....szukałam rozwiązania. Dodatkowo koloruje  promarkerami i uwielbiam mini miejsca podrasować małymi kropkami tego preparatu.Pytałam w kilku sklepach jednak każdy sklep nie widział rozwiązania , albo brak tej końcówki....aż tu nagle z pomocą przyszła Kasia  właścicielka sklepiku klik.....fantastyczne rozwiązanie za całe 4 zł :)...:)


                                                 Moja mini buteleczka po roku szukania :)  !!!!!!!!!!!!!
                                                                  nie daje za wygraną :)



Po każdym wyciśnięciu preparatu polecam zrobić kila ruchów igiełką aby nic się tam nam nie skleiło.








Kolejny trik dzięki Kasi....

klej macik ...
szpilka....


Rewelacja i nic się nie zatyka ..... :)





Idealny do różnych mediowych preparatów które uwielbiają się zatykać ....





Dziękuje za wszystkie porady Kasiu  :)

Pozdrawiam serdecznie wszystkie gwiazdeczki tu zaglądające ...

Gorąco pozdrawiam ....a tym co chorują polecam codzienne spacery ...


20 komentarzy:

  1. Oj będę musiała zaglądnąć do sklepiku;) ciekawe propozycje;) Klej magik jest rewelacyjny-używam go przy modelowaniu z zimnej porcelany;) Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajny sklepik, pomocny, mega szybki , w właściciel pomaga doradza ....polecam

      Usuń
  2. fajne rozwiązania bedzie trzeba zaopatrzyc sie w szpilki

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam takie triki- rewelacja! dziękuję:-D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajny patent. Szczególnie kiedy preparatów nie używa się zbyt często.

    OdpowiedzUsuń
  5. haha Kasia to czarodziejka... nie raz jeszcze zaskoczy ;) Świetne rozwiązania.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wpadłam na to jakis rok temu i bardzo się podekscytowałam odkryciem :-) niestety, ze szpilkami, których uzyłam (zwykłe, krawieckie, w okragłym pudełeczku) mozna tak robić na krótką metę, bo one jednak rdzewieją. Zostawiałam na jakiś czas (ok 2 m-ce, w tym czasie bardzo rzadko używałam tych preparatów) i niestety zepsułam sobie trzy opakowania perełek w płynie i glossy accent :-( szpilka zaczęła rdzewieć i rdzawe farfocle zostały w buteleczkach. Jedyne wyjście było rozciąć pojemniczki. Sprawdzajcie, co jakis czas, czy nie żółknie i usuńcie szpilkę przy najmniejszych oznakach rdzewienia, bo o ile magik to tylko 3zł, to już glossy accent ot tak wyrzucic szkoda, jak się zepsuje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj...Szpilki tych o których piszesz wiem jakie to, z takiego koła na bank nie są :) W przypadku preparatu glossy zawsze mając tą małą buteleczkę można przelać ile trzeba resztę w orginalnej zakręcić. I nic się nie dzieje. Co do kleju w moim przypadku idzie jak wody:) Gdyby nawet coś odpadło od szpilki to nie zdąży :)...na preparaty z których robię pół perełki będę uważnie sprawdzała :)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się ta maleńka buteleczka. A Magic mi się nie zatyka, wręcz przeciwnie, wylewa się, nawet jak maleńką dziurkę czubkiem igły w nim zrobię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przed otwarciem nowego kleju obstukaj stroną zgrzewu o stół kilka razy. Wtedy powietrze z tubki przedostaje się do góry i "wyłazi" podczas nakłuwania tubki.
      Trik podchwycony od Moniki (Art-Moni) - Dziękuję :)

      Usuń
    2. Serdecznie dziękuję za poradę :-)

      Usuń
  9. Martuś, dzięki za fajne podpowiedzi )

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja szpilek mam od groma i zawsze tak sobie radzę bo inaczej dostałabym białej gorączki z tym zatykaniem :/ Ile śniegu u Ciebie Kochana !

    OdpowiedzUsuń