Róża .....zauroczona prostotą wykonania
Dla każdej Małgosi...Gosi...
Specjalnie da WAS małe co nieco
wykonanie niczym papierowe :)
przepis klik
U mnie czas pieczenia by dłuższy gdyż blade były....
kto się zdecyduje delikatnie smarujemy dżemem gdyż ciasto w środku róży może się nie dopiec -zbyt mokre....
A poniżej nietypowa dekoracja pełna uroku :)
A kto zgadnie co to za kwiatek dostanie
kilka papierowych ozdób do karteczek :)
Kwiatek żywy ....
Tutaj testowałam coś mega prostego
dość odlotowo wyglądającego:)
,,na grzankach obłoczki''
mega proste jajko i grzanka
wniosek jeden wygląda lepiej niż smakuje :)
Na koniec imieninowy podarek :)....:)
I to w towarzystwie swojej rodziny :)...nawet nie wiedziałam że istnieje odmiana biała .....
Jeśli któraś z Was ma fajny przepis na ,,coś'' z bakłażanów poproszę :)
Dziękuję za odwiedziny :)
MMMIMI,ślinka cieknie:-)
OdpowiedzUsuńTe kwiety to chyba passiflora,ale nie jestem pewna?
Bingo :) bingo :) jakie wy zdolniachy :) ....:) Passiflora inaczej Męczennica ..... Basiu doskonale wiem że robisz też karteczki śmiało zatem mogę ci powycinać z dziurkaczy motywy świąteczne do karteczek czy podarków ....proszę o adres na e-mail inspiracjemartyy@gmail.com
UsuńMartusiu dziękuje, przydadzą się bardzo bo już powoli zaczynam myśleć o kartkach świątecznych więc ogromnie się cieszę:-)))
UsuńJak każda kreatywna osóbka :)
UsuńMartuniu na 100% passiflora,więc nie piszę chyba ,no chyba że się mylę haha
OdpowiedzUsuńTeż widziałam te róże i mnie kusiło,tylko muszę wymyśleć jakieś ciasto bezglutenowe,a to dla mnie problem ,bo żeby było do tego smaczne to już nie tak łatwo.
Tosty z obłoczkami są zarąbiste,musze pokazać moim żarłokom jajecznym haha:)
Buziam niedzielnie :)
Danusiu ....Basia Cie wyprzedziła o całe 7 min :) ...odpowiedz twoja prawidłowa ....jakie Wy zdolniachy :) takie mądre kobitki :) Obłoczki z jajeczek owszem zarąbiste ....ale smakowo bardziej wyglądają niż smakują ....jeśli się zdecydujesz po ubiciu na moment taką chmurkę na patelnie ( tak widziałam na filmiku wiec tak też robiłam i potem na grzankę i do piekarnika ) pozdrawiam
UsuńWiedziałam bankowo ,że Basia wygra bo byłam pewna co do kwiatka i gratki dla niej ogromne.A że nie ja mam szczęścia to nic staconego,kiedyś może nadarzy się okazja i pierwsza wlecę z odpowiedzią .
UsuńBuziaki:)
Jakie pysznośći u Ciebie :) aż ślinka cieknie.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńMam tego kwiatka , to Pańska Korona :)
OdpowiedzUsuńPysznosci u Ciebie. Tylko kawke szybko trzeba zrobić i może jeszcze coś zostanie:))
Pozdrawiam
Teraz przeczytałam komentarze. Tamte nazwy też znałam ale my tak ja nazywaliśmy. gratuluję Marcie:)
UsuńPozdrawiam
passiflora "żywa"?
OdpowiedzUsuńsię przybieram do tych ciastkowych różyczek, myślę, ze na francuskim powinny się sprawdzić bo inne moga byc "za ciężkie" :-)
Nie martwa :) ....żywa :)
UsuńPysznie sie prezentuja rozyczki
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPysznie sie prezentuja rozyczki
OdpowiedzUsuńAle mi smaka narobiłas z samego rańca, różyczki wyglądaja świetnie , a jaca na grzankach też niczego sobie - dzieki za przepisy
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ach, człowiek znika na weekend i go konkursy omijają ;)
OdpowiedzUsuńRóżyczki już robiłam, świetnie się prezentują i też polecam.
Mmmmmmm... Jak tu smakowicie... A że Małgośka mówią mi Ci, którzy wiedzą, jak mam na drugie, to się różyczką poczęstuję.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWidzę Martusiu,że i kulinarnie jesteś uzdolniona :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo akurat proste:)
UsuńOczywiście przegapiłam, passiflorę znam, bo mnie zauroczyła nie tylko nazwą, a po różyczki zaraz biegnę, bo wyglądają tak apetycznie, a przed sekundką własnie pisałam o ciastach ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ps. O biedronce pamiętam :)
Bogato u Ciebie i jaki wybór !!!!a kwiatek to passiflora? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMniam, aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńPyszności u Ciebie, pyszności...
OdpowiedzUsuń