Podziękowanie....
Gwiazdeczki Wy moje bardzo dziękuje za tak miłe słowa, dodają tyle otuchy i sił aby nie popaść w depresje zwłaszcza że jest upalne lato. Niestety dziś straciłam ponownie głos, nie obyło się bez antybiotyku. Dla Was w podziękowaniu przesyłam mój imieninowy bukiecik, który rozkwitł i nieziemsko wygląda.
Moniko pytałaś do czego kwiatuszki .....często ich używam, one są pracochłonne ułatwiam sobie zadanie robiąc wcześniej chowam a jak są niezbędne, pasujące do pracy to mam problem z głowy:)
Przepiękny bukiet wszystkiego co najlepsze z okazji imienin a przede wszystkim zdrowia
OdpowiedzUsuńZachwycające i duuuużo zdrowia:)
OdpowiedzUsuńMnie też zachwycają:)
UsuńAle sliczny ten bukiecik , musi nieziemsko pachniec.
OdpowiedzUsuńZDrówka życzę
Wiem :)...czy pachnie czy nie za bardzo nie czuje bo zmysły zapachu zatkane ......odrzuca mnie od słodkiego, nawet połowa owoca dla mnie mega słodycz, słonego, słyszę 5 krotnie głośniej a idź jakie doznania.....ale cóż będzie lepiej....
UsuńOj tam, wyzdrowiejesz. Skoro mi się udało szpital i operację w te upał przeżyć, to i Ty dasz radę. Bukiet piękny.
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieje.....
UsuńPiękny bukiet, wszystkiego dobrego na te imieninki, dużo zdrówka:)) pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńJa też Martusiu życzę Ci w dniu imienin wszystkiego, co najlepsze;) A bukiecik cudowny! Na początku, jak zobaczyłam fotkę kwiatuszków pomyślałam, że znowu wymyśliłaś jakąś zgadywankę. Chwilę popatrzyłam na fotkę i pomyślałam; ,,czyżby znowu zakwitło jej tyle imbiru"? A więc, dałam się nabrać;) Pozdrawiam gorąco i dziękuję za podpowiedź dotyczącą mojego nowego ,,dzieła";)
OdpowiedzUsuńHa ha ha :) ale za to imbir zapamiętasz na wieki.....a jak wyzwanie co do kwiatuszka ręcznie robionego???
UsuńPrzyjmuję wyzwanie, ale muszę się do tego przygotować... Tzn. ,,nastroić";););) A imbir, to rzeczywiście zapamiętam na wieki;) Pozdrawiam Cię Martusiu;) Zastanawiam się, czy ja Tobie teraz nie dam fotki z kwiatkiem, żebyś zgadła co to jest... Ale Ty pewnie od razu zgadniesz...
Usuńa To 29-tego były twoje imieninki?
OdpowiedzUsuńZdrowia, szczęścia i słodyczy! :-)
oktawa jeszcze trwa... więc się liczy, tak? ;-)
W ogóle to mam w tym roku jakiś durny kalendarz, więc ciągle jestem nie w "czasie" a raczej po niewczasie
pozdrawiam i jeszcze raz zdrówka!
Zgadza się co do daty:) punkt dla Ciebie:) Dzięki
UsuńDużo zdrówka, kwiaty przepiękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuje:)
UsuńMartusia piekny bukiet ! Zycze CI jak najwiecej zdrowia , obys nie meczyla sie z choroba :*
OdpowiedzUsuńDzieki:)
OdpowiedzUsuń