Kolejna z serii minimalistycznych, zabawa z ulubionymi tuszami i zrobionej własnej maski,
ulubione stempelki Lawn Fawn :)...zabawa przednia ....coraz bardziej ten styl mi się podoba :)....
Zaczynam się wkręcać w kartki clean and simple...
Jestem autorką prac zamieszczonych na blogu.Nie wyrażam zgody na kopiowanie, przetwarzanie,powielanie.
Subskrybuj
Posty
Komentarze
No to już prawdziwe cas!ja bym tam w tej niebieskiej gwieździe umieściła kilka tych srebrnych gwiazdeczek:-) Buźka!
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci to wkręcanie wychodzi :-)
OdpowiedzUsuńGwiazdkę z nieba chciałoby się mieć 😀
OdpowiedzUsuńSuper karteczka :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle urodziwa karteczka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna, taka delikatna :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się ta karteczka podoba:-)
OdpowiedzUsuńCieszę się że dobre wiatry mnie tutaj przyniosły! Twoje minimalistyczne kartki są cudne! Z przyjemnością będę tu zaglądać :)
OdpowiedzUsuń