środa, 8 sierpnia 2018

Liftowanie sierpniowe....


                                                                   Witajcie....

 Kolejny miesiąc , kolejna zabawa , nowe wytyczne kto ma ochotę zrobić kartkowe 
zapasy na zimę .... koniecznie  tutaj zagląda .....klik






       Bardzo nie lubię tak zwanych pustych środków wystarczy kawałeczek scrapka lub stempel już inaczej środek wygląda....:)







Liftowałam karteczkę.... Znikisza...super się tworzy, łatwość a przy tym od razu się czuje że karteczka będzie mieć ręce i nogi ....:) zrobię kolejne....
 

12 komentarzy:

  1. Piękne kartki! Pierwsza w takim leśnym wydaniu, a następna niemniej urokliwa :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę a u Ciebie też pendolino :-) Super lift , ja się bałam trochę tych szczępionych brzegów
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo super lifcik Ci wyszedł😊. A ja na scrapowym odwyku i miejsca nie moge sobie znaleźć...😆

    OdpowiedzUsuń
  4. Ujmująca ta kartka, spokojem i konsekwencją ujmuje! Schemat Kasi stwarza duże pole do popisu, ale też gwarantuje sukces - tak jak napisałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super poradziłaś sobie z tematem. Twoja karteczka wyszła cudownie. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna Bardzo podoba mi się poszarpany papier :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna interpretacja karteczki, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No świetnie ją zliftowałaś, a ten zagospodarowany środek sprawia, że jest bardziej klimatyczna :-)

    OdpowiedzUsuń