Zakupy

poniedziałek, 23 lutego 2015

Pomarańczowa dynia ....


           Kolorek ten to istna energia ....każdy widząc na drodze ten kolor od razu wie ....bardzo odważny ...lubiący się wyróżniać z tłumu ...latem idealnie odbija opaleniznę, uwielbiam wstawki sportowe  ...i te niesamowite dynie....i jak myślicie nie mogłam się oprzeć aby choć jedną zrobić .....kolejna super zabawa u Danusi  klik




Tym razem wygrzebałam moje farbki witrażowe  dla dzieci :) .....zawsze je uwielbiałam.... pierw rysunek


Folia i kontur .....czekamy 3 godzinki.....


Wypełniamy pomarańczową farbką  czekamy 6-8 godzin



zdejmujemy...

naklejamy gdzie tam chcemy idealnie przylega do szkła , kafelek itd.....jeśli chcemy zdjąć podważamy paznokciem....Danusiu dzięki Tobie okno umyłam :)



Gdy słońce świeci promienie padają przez kolor ....na tej  dyni wręcz widać jak na chwilkę słońce się pojawiło


  Kolorek : żółty z zielonym.....albo odlotowo wściekły róż :)....aby łatwo nie było :)

61 komentarzy:

  1. Super ten witraż wyszedł! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. super sprawa1 Nigdy takich farbek nie widziałam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnie zdjęcie boskie! Cała uroda dyni na umytej szybie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witrażowa dynia ładniutka. Takie farbki super sprawa, swego czasu moja starsza córcia była w nich zakochana, wszystko było ozdobione.

    OdpowiedzUsuń
  5. O ...fajny pomysł na dekoracje okna !!!!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Super dynia!!!! Gratuluję i życzę wygranej w zabawie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny pomysł,super wyszło:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest i dynia, kolorek jak najbardziej pasujący do pomarańczy. Pomysł przedni by to zrobić witrażowo.)

    OdpowiedzUsuń
  9. a jak się znudzi to.... zupa z dyni! ;-DDD

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale super pomysł, fajna ta dynia oknowa :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Super pomysł na okienny witraż :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękna praca ... dynia śliczna . Uczestnicząc w wyzwaniach można poznać inne ciekawe techniki a czy dobrze zrozumiałam witraż jest na folii ? A po pomalowaniu farbami po wyschnięciu one trwardnieją .?
    Dopytuję się ponieważ do tej pory nie pracowałam z farbami witrażowymi i mało cokolwiek wiem na ich temat. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj ...Oczywiście uczestnicząc możemy podpatrzeć inne techniki i jak nam się spodoba zawsze można poznać coś nowego....farbki znam od liceum....a że nie umiem się rozstawać z rzeczami do rękodzieła ....to tak od lat farbki mi zalegały ....kupisz je wszędzie od marketów po księgarnie. Warto kupić jakiś większy komplet aby mieć różnorodność kolorków. Zawsze w zestawie jest kontur i barwa paletowa, folia, i jakiś zestaw rysunków. Wiadomo konturu idzie najwięcej bo trza każdy obrazek objechać aby farbki wew. się nie zlewały, wylewały. Warto od razu osobno dokupić -jeśli mamy możliwość. Dobrze zauważyłaś one zasychają, pierw musi kontur potem farbka wew. ...a na końcu podnosimy i przyklejamy do szyby kafelek co tam się chce. A jak chcemy zdjąć wystarczy delikatnie paznokciem podważyć. Tylko zawsze popatrz na datę ważności po to aby czasem nie zaschniętych nie kupić. A i ja zamiast folii używam koszulkę biurową -obrazek mi nie ucieknie .Jak coś pytaj. Pozdrawiam

      Usuń
  13. Teraz mi się przypomniało jak ja się tymi farbkami "bawiłam", to był szał na nie swojego czasu...
    Twoja dynia jest super, ma ekstra kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Odżyły wspomnienia jak z małymi dziećmi malowałam witrażyki - dynia przepiękna :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna dynia i genialny pomysł, jeszcze z takich farbek nie korzystałam (ciągle zapominam w końcu spróbować). A i okno na tym zyskało, super :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Super witraż. W ogóle super sprawa z tymi farbkami.Nigdy tego nie robiłam ale wygląda na genialny pomysł na np wiosenne lub wielkanocne dekoracje okna. hmm moze w tym roku spróbuję zawsze to coś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny pomysł na witraż. A dynia ma kolor wschodzącego dzisiaj słonka, zanim schowało się za chmury...

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny witrażyk! :) Ja miałam kiedyś słoneczniki... Uwielbiam takie ozdoby. Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajna sprawa z takimi farbami,kiedyś z córką bawiłyśmy się nimi,znaczy ona więcej niż ja haha.Piękna dynia Ci wyszła,bardzo ognista i na oknie super wygląda.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Martusiu dynia jak malowana wyszła świetnie, kiedyś eksperymentowałam z tymi farbami ale to dawno było:) pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale fajna ta dynia. Spoglądasz przez okno na tą burą zimę a tu taka wesoła niespodzianka.

    OdpowiedzUsuń
  22. Pomysł rewelacyjny! i ładnie na oknie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  23. Super witrażowa dynia :) W promieniach słońca wygląda rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetny pomysł i wykonanie. Pierwszy raz słyszę o takich farbach i powiem szczerze, ze efekt wygląda bardzo kusząco, oj chyba będą wydatki:))

    OdpowiedzUsuń
  25. Nigdy nie próbowałam ale pomysł jest świetny. Dynia w oknie wygląda ślicznie!
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Patrze, patrze i zastanawiam się jak Ty ta dynie umocowałaś tak wysoko na tym drzewie dopiero doczytałam....:):):):)
    przyklejona do szyby
    witrażyk wyszedł uroczy:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Co prawda trochę Ci się jakby święta pomieszały, ale dynia cudna. Jak rozumiem, wprowadzamy taką nową świecką tradycję - pisanka z dyni. Pomysł fajny a wykonanie genialne. bardzo mi się podoba. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  28. wróciły wspomnienia, oj robiło się takie witraże :) ostatnio malowałam tymi farbkami na czystym zielonym kubku, fajny pomysł na prezent, polecam. A dynia fajniutka :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Świetny witrażyk! Nie wiedziałam, że tak się je robi :) wygląda nawet łatwo, ale z pewnością do końca takie nie jest... ;) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  30. O tej technice nic nie wiem ale bardzo mi się podoba.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Super metoda na różne ozdoby okienne. I jaka motywacja żeby te okna jednak częściej myć;-) Przydałoby mi się takie coś po tych ostatnich nibyśnieżycach.

    OdpowiedzUsuń
  32. oo ale fajne super pomysł ; ) gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. Ojej! Ostatnio miałam takie farbki w rękach z 10 lat temu! Piękny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  34. Fajny pomysł na dekorację okna:) Twoja dynia wygląda świetnie , i super prezentuje się na ostatniej fotce :)
    Pozdrawiam cieplutko :) Kasia

    OdpowiedzUsuń
  35. A ja tak lubię zupę dniową, jak bym miała taki witraż to bym nie mogła przestać o niej myśleć :-)

    OdpowiedzUsuń
  36. A ja tak lubię zupę dniową, jak bym miała taki witraż to bym nie mogła przestać o niej myśleć :-)

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetna dyńka! Jak pomyślę ile myśmy się z moimi dziewczynami swego czasu "nawitrażowały", a ostatnio jakby nas odeszło (może już za stare są?), ciekawe czy farbki jeszcze nadają się do użytku :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo fajny pomysł, dynia super:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  39. Śliczna dynia Ci wyszła . Chociaż to owoc jesienny ale co tam , może dorobisz jeszcze kwitnacą dynie?
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  40. Śliczna dynia Ci wyszła . Chociaż to owoc jesienny ale co tam , może dorobisz jeszcze kwitnacą dynie?
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  41. toś mnie zaskoczyła. W życiu bym nie pomyślała że tak można witraż zrobić. super

    OdpowiedzUsuń
  42. Świetna dynia, choć pierwsze na oczy widzę taki witraż.
    Dziękuję za nową rzecz do sprawdzenia i może kiedyś do spróbowania :D
    Pozdrawiamy,
    Nasz skrawek ziemi

    OdpowiedzUsuń
  43. Fajny pomysł:) A taka pomarańczowa dynia na oknie rzeczywiście może dawać wrazenie swiecącego słoneczka:) Oj kiedyś tez sie z dziećmi bawiłam takimi farbkami, ale jak troche długo ozdoba na oknie została to był kłopot ze zdjęciem jej z okna:(
    Pozdrawiam słonecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Kapitalny pomysł. Pięknie udekorowałaś okno. Z pewnością jest taką plamką ciepła w pochmurne dni.

    OdpowiedzUsuń
  45. Fajna dynia,pięknie zdobi okno :)))

    OdpowiedzUsuń
  46. zaskoczyłaś mnie na max- nigdy nawet nie pomyślałam, ze to takie proste:)
    podoba mi się i to bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  47. Łał! świetna dynia :D i okno od razu wygląda sympatyczniej :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Super pomysł. Dynia jak malowana ;) i od razu zrobiło się słoneczniej :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Farbki apetyczne jak żelki, chyba je sobie kiedyś kupię, zwłaszcza że moja mała siostrzenica w pracowni witrażu takie właśnie rzeczy robi.

    OdpowiedzUsuń
  50. Przypomniałaś mi :) kiedyś tych ozdób miałam więcej, ale teraz faceci porośli i pewnie by czołgi chcieli ;)
    Dyńka świetna, pasuje na tym oknie i cudnie Ci wyszła :)

    OdpowiedzUsuń