Sezon świąteczny już za pasem. Niektórzy z Nas zaczęli, inni dopiero zaczną, przygotowywać kartki świąteczne, i nie ma jak moje kochane Gwiazdeczki zabawa świąteczna a może któraś z Was się dołączy???? myślę że każda z moich obserwtorek da rade i weżnie udział w fantastycznej świątecznej zabawie ......Artimeno Tutaj
Poniżej wyjaśniam zasady:
1. Do zabawy może przystąpić każdy /dowolną ilość razy/, kto w przeciągu
3 tygodni zgłosi chęć uczestnictwa w komentarzu pod tym postem. /Lista
ta będzie podstawą do stworzenia kolejności i drogi przesyłek/.
2. Należy wykonać jedną kartkę świąteczną, dowolną metodą i techniką.
3. Niespodzianka o której mowa, jako dodatek do kartki, to coś
symbolicznego, broń boże drogiego i ciężkiego. Podpowiadamy, że mogą to
być, wycinanki wszelakie, kawałki papierów, wstążek, guziki itp.
Ma to być symbol obdarowywania się jako tradycja Świąt Bożego Narodzenia.
4. Kartkę świąteczną z niespodzianką wysyłamy do osoby, następującej po
nas. Należy się z tą osobą skontaktować mailowo i ustalić dane adresowe.
Informacje kto - do kogo zostaną podane na blogu Artimeno. Osoba
nadzorująca zabawę, czyli ja będę Wam pomagać w ustalaniu danych, jeśli
natraficie na jakieś problemy.
5. Wysyłka jest jednorazowa, także osoba która wyśle kartkę, w ramach
zabawy winna też kartkę otrzymać. Jeżeli ktoś wypadnie, wówczas w
kolejności jest następna osoba, zapisana po niej.
/Oczywiście pod warunkiem, że nie otrzymała już kartki w zabawie. To
sytuacja awaryjna i mam nadzieję, że takich sytuacji nie będzie/.
6. Wysyłkę robimy listem poleconym! /zalecam opcję ekonomiczną/.
Przesyłka polecona ekonomiczna kosztuje 4,20 zł dla gabarytu A
/czyli koperta do wielkości formatu A4 i nie grubsza niż 2 cm/.
Informacyjnie podaję, iż przesyłka polecona priorytetowa kosztuje 5,50 zł, również dla gabarytu A.
Myślę, że nasze kartki z niespodzianką spokojnie zmieścimy w gabarycie A.
7. 3 tygodnie, czyli od 10 października do 1 listopada, to czas na zapisy, tworzenie listy uczestników, ale też czas na przygotowanie kartki świątecznej dla kogoś. Jeżeli chodzi o to, kiedy wysyłamy? to myślę, że po 11 listopada będzie najlepsza pora :-)
7. 3 tygodnie, czyli od 10 października do 1 listopada, to czas na zapisy, tworzenie listy uczestników, ale też czas na przygotowanie kartki świątecznej dla kogoś. Jeżeli chodzi o to, kiedy wysyłamy? to myślę, że po 11 listopada będzie najlepsza pora :-)
Adnotacja do pkt 7: 11 listopad to już ostateczny termin, by przesyłki z
kartkami od Nas wyszły. Jeśli będziecie gotowi wcześniej, można zrobić
wysyłkę wcześniej. Proszę jednak nie zapominać o skontaktowaniu się z
osobą obdarowywaną :-)
8. Ważne jest, by komunikacja między nami była otwarta. Jeżeli ktoś ma
jakieś kłopoty proszę o kontakt ze mną: ajgacia (małpa) gmail.com
9. Można, a nawet trzeba wspomnieć o zabawie na swoim blogu w osobnym poście /jeśli nie masz bloga, ten punkt Cię nie dotyczy/ i zamieścić zdjęcia.
W pierwszym poście umieszczamy banerek /ten na górze postu/ i informacje o zabawie z linkiem zwrotnym do tego posta na Artimeno. Za jakiś czas... czyli kiedy otrzymacie karteczkę z niespodzianką, a swoją już wysłaliście, prosimy o umieszczenie na swoim blogu /kolejny post/ zdjęć jednej i drugiej karteczki, oraz niespodzianek jako dowód na ukończenie zabawy.
10. Jeśli coś jest niejasne - proszę o komentarze w poście lub kontakt mailowy.
W pierwszym poście umieszczamy banerek /ten na górze postu/ i informacje o zabawie z linkiem zwrotnym do tego posta na Artimeno. Za jakiś czas... czyli kiedy otrzymacie karteczkę z niespodzianką, a swoją już wysłaliście, prosimy o umieszczenie na swoim blogu /kolejny post/ zdjęć jednej i drugiej karteczki, oraz niespodzianek jako dowód na ukończenie zabawy.
10. Jeśli coś jest niejasne - proszę o komentarze w poście lub kontakt mailowy.
Do zabawy juz dopisałam się :) a za mną gwiazdeczka z bloga black4lady...... i to właśnie do niej przygotuje karteczkę i mały drobiazg:) .....Dario jeśli czytasz mojego posta proszę o adresik.....
......................
Dzisiaj będąc w kwiaciarni znalazłam takie drobiazgi niby nic a oko cieszy jak najlepszy cukiereczek:).....
a to tylko papier czerpany Namaste
i różnego rodzaju świecące naklejeczki-perełeczki
Ostatnio wspomniałam niesamowitej Gwiazdeczce Dorocie która ma kota .....o prośbie na wycięcie serwetek, w zamian za domki dla ptaszków i takie tam ..... nie byłyśmy umówione na konkretny termin od tak ......i tu nagle jak po diable SZOK listonosz wchodzi i ma niespodziankę :) wiecie jaka radocha nie dość że serwetki i to w jakich kolorkach to i kuleczki do kwiatków o które tak kiedyś wypytałam co to jest takiego fajnego w środkach ,,Dorocianych kwiatków''..........a teraz działam dla Dorotki niczym świstak zawijający sreberka .....
Dorotko częściowo zdradzę Ci niespodziankę .....to co świstakowi udało sę wyprodukować :)
........................................................................
A teraz zmiana całkowicie tematu.....wiem że większość z Was łapie infekcje ....przeziębienia ...i wszelakie pochodne i nie ma nic lepszego jak Naturalny Antybiotyk ......tak tak Czosneczek......dla tych przed ...po ...i w trakcie choroby. .....jednak w trochę innej wersji tej pieczonej. W pierwszej koleności zawijamy 3 główki w foliowe ubranka. Piekarnik na 220 i pieczemy 15 min do miekkości. Następnie obieramy.
Zastosowanie :
1 . Zupa czosnkowa ......nasz rosół plus cała główka upieczonego czosnku.
2. Masło czoskowe..... jedna duża główka lub dwie małe upieczone, obrany czosnek przyciskamy mierzdzymy widelcem, mieszamy z masłem i ulubionymi przyprawami np zioła prowansaldzie, suszone pomidorki, chili , ....wszystko co tam lubicie....odstawiamy na kilka godzin .....i jako dodatek do dań rewelacja ....oczywiście z masłem jak to z masłem nie przesadzamy ale za to mamy pewność że nie ma poprawiaczy smaku:)
Za każde miłe słowo dziękuje.....
MAsz ochotę napisz inspiracjemartyy@gmail.com
I już się zapisałam, bardzo fajna wymianka się szykuje :)
OdpowiedzUsuńA prezenty i zakupy na prawdę udane :)
Popieram:)
UsuńWymianka wygląda ciekawie. Przepis na czosnek będę musiała wypróbować :) Dziękuję
OdpowiedzUsuńPewnie zabawa to zabawa...i możliwość poznania innych:).....czosnek rewelacja dodając niewielkie ilości tego masła do pieczarek, czy mięsa aromat niesamowity....
UsuńWymianka kusi, czas do namysłu jest. Przepis na czosnek nie dla mnie niestety.
OdpowiedzUsuńPewnie:)
OdpowiedzUsuńwymianka super a ty upolowałaś znów ślicznosci no i ten czosnek aż nabrałam ochoty na coś czosnkowego
OdpowiedzUsuńZapewniam pyszne :)
Usuńszalona kobieta!
OdpowiedzUsuńSzalona powiadasz :)
UsuńA to cię Dorotka fajnie obdarowała ;)
OdpowiedzUsuńU mnie domowy szpital na całego, więc czosnek bardzo wskazany. Ja kiedyś jadłam namiętnie czosnek (mniej chorowałam wtedy) ale ostatnio niestety z różnych względów mój żołądek nie toleruje surowego czosnku. Jakoś nigdy nie wpadłam na to, by go upiec ;) Dziś chyba to zmienię.
Pozdrawiam!
Polecam czosnek jak najbardziej, sporo oglądam programów kulinarnych bo lubię , dla mnie rewelacyjne zwłaszcza że na Kuchni Tv nigdy nie ma reklam:) ....a pomysł z czosnkiem zgapiony trochę od Michela Moran z Masterchef on zupę a ja też do masła.....które dodając do potraw wszystko pięknie pachnie. Co prawda ani specem kulinarnym nie jestem ale te mega proste u mnie aromatem pachną na kilometr polecam i pozdrawiam
UsuńMartusiu, przepis z czosnkiem wykorzystam, bo u mnie wszyscy kichają, kaszlą i ...;) Ale zanim przeczytałam o tym czosnku, to przejrzałam najpierw fotki. I już chciałam pisać, jakie piękne dzieło stworzyłaś?! Oczywiście chodzi mi o ten czosnek w tych złotkach;) Niech sobie wszyscy myślą, co chcą, ale mnie urzekły te fotki?! Zwłaszcza ta druga, bo jak zobaczyłam pierwszą, to pomyślałam, że znowu jakieś cebule będziesz hodowała i będzie kolejna zgadywanka, co to za kwiat;) Pozdrawiam Cię bardzo gorąco;)
OdpowiedzUsuńKochana koniecznie pycha ....ja masło robiłam z przyprawami które Ci wysłałam pamiętaj lepiej za jednym zamachem zrobić zupę i masło ....., pamiętaj aby zaraz po tym pieczeniu nie piec ciasta:) zapach czosnku dość intensywny:)
OdpowiedzUsuńSuper wymianka, ostatnio pierwszy raz w życiu trzymałam scrapki w ręku, ich delikatność mnie powaliła :P
OdpowiedzUsuńMasz racje powala:)
Usuń